Co do zasady obowiązek alimentacyjny, czyli obowiązek dostarczania środków utrzymania (a w miarę potrzeby również środków wychowania) obciąża krewnych w linii prostej oraz rodzeństwo. Przyjęte przez Ustawodawcę rozwiązanie wskazuje zatem, że podstawową przesłanką w przypadku realizacji obowiązku alimentacyjnego jest fakt istnienia pokrewieństwa, który z jednej strony może stanowić podstawę zobowiązania do płacenia alimentów, a z drugiej uprawnia do występowania z odpowiedniej treści roszczeniami. Najogólniej rzecz biorąc, w myśl obowiązujących przepisów, rodzic może domagać się alimentów od dziecka, jeżeli znajduje się w stanie niedostatku, czyli nie jest w stanie samodzielnie zaspokoić swoich usprawiedliwionych, podstawowych potrzeb. Potrzeby takie należy jednak oceniać w sposób indywidualny, dopasowany do konkretnej sytuacji i poszczególnych osób.
Przy czym należy podkreślić, że zgodnie z treścią art. 1441Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego, zobowiązany do alimentów może uchylić się od wykonania tego obowiązku, jeśli żądanie alimentów jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego.
Warto zaznaczyć, że samo pojęcie „zasad współżycia społecznego” jest klauzulą generalną i nie zostało skatalogowane. Najogólniej mówiąc chodzi tu o pewne zasady poprawności i uczciwości w relacjach międzyludzkich. O naruszeniu zasad współżycia społecznego można mówić w przypadku, gdy rodzic nie wywiązywał się z obowiązków rodzicielskich np. nie utrzymuje kontaktów z rodziną od wielu lat, czy też nie dba o więzi rodzinne. Przy czym nawet w takich przypadkach zdarzają się próby ubiegania się o alimenty od dziecka. Jednak powołanie się w sądzie na opisane wyżej okoliczności stanowić może uzasadnioną podstawę do oddalenia powództwa - właśnie z powodu sprzeczności z zasadami współżycia społecznego.
Hanna Bukowska LL.M.