Statystyki nie kłamią. Od lat spada liczba zwieranych małżeństw, a jednocześnie rośnie ilość rozwodów… Sam rozwód wskazywany bywa jako jedno z najbardziej traumatycznych przeżyć w życiu człowieka. Pytanie zatem dlaczego tak często małżeństwa decydują się na ten krok (wspólnie bądź jedno ze współmałżonków). Bywa, że decyzja ta jest pochopna i związek da się uratować nawet w fazie postępowania sądowego. Niestety jednak nie zawsze rozwodu da się uniknąć… Przyczyny rozpadu również bywają różne…
W momencie, gdy decyzja o rozwodzie ma charakter definitywny, należy zastanowić się dobrze jaką drogę wybrać. Najłatwiejsza sytuacja występuje w przypadku braku wspólnych małoletnich dzieci stron i jednoczesnej obopólnej zgodzie małżonków na rozwód za porozumieniem stron (tzn. bez orzekania o winie). W takim przypadku bowiem sąd, po zapoznaniu się ze stanowiskiem stron i upewnieniu się, że rzeczywiście nie ma szans na uratowanie małżeństwa, wydaje stosowny wyrok.
Inna sytuacja występuje w przypadku, gdy ze związku pochodzą małoletnie dzieci – wówczas dochodzi bowiem bardzo poważna kwestia związana z dalszym sprawowaniem nad nimi opieki… W takim przypadku sąd bowiem zobowiązany jest kierować się w pierwszej kolejności dobrem małoletnich. W praktyce sprawy tego typu bywają jednak bardzo trudne i wymagają profesjonalnych opinii psychologicznych.
Nierzadko do rozwodu dochodzi również z powodów ewidentnie leżących po jednej ze stron (np. zdrada). W takim przypadku często zraniony współmałżonek nie tylko chce zakończyć związek, ale dodatkowo domaga się jednoznacznego wskazania po czyjej stronie leży odpowiedzialność za rozpad małżeństwa.
Domaganie się rozwodu z wyłącznej winy współmałżonka wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego, które wykaże rzeczywistą winę strony. Bardzo często wykorzystuje się w tym celu zeznania świadków, zdjęcia (ostatnio modni są w tej materii detektywi rozwodowi), paragony itp. Należy jednak pamiętać, że dość często obwiniany małżonek próbuje się bronić korzystając z podobnej broni – w konsekwencji postępowanie sądowe staje się „areną prania brudów” co mocno wpływa na stan emocjonalny każdej ze stron…
Oczywiście orzeczenie o winie może mieć również konsekwencje natury materialnej. Zgodnie z przepisami Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego obowiązek alimentacyjny powstaje bowiem w momencie, gdy jeden z byłych małżonków nie został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia bądź został uznany za niewinnego rozkładu pożycia, bądź też jeden z małżonków został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia.